Isana Med, Tagescreme 5% Urea
Krem na dzień z mocznikiem 5%, do bardzo suchej skóry
Stara wersja z sierpnia 2014 roku:
Aqua (woda), Urea (mocznik), Glycerin (gliceryna), Zea Mays Germ Oil (olej z kiełków kukurydzy), Glyceryl Stearate Citrate (emulgator), Cetearyl Alcohol (emolient tłusty), Butylene Glycol (humektant), Butyrospermum Parkii Butter (masło shea), Decyl Oleate (emolient tłusty), Ethylhexyl Isononanoate (emolient suchy), Glyceryl Stearate (emolient tłusty), Lanolin Oil (olej lanolinowy), Tocopheryl Acetate (przeciwutleniacz, estrowa forma witaminy E), Disodium Phosphate (składnik zapachowy), Phenoxyethanol (konserwant), Dimethicone (silikon, emolient suchy), Panthenol (witamina B5), Citric Acid (konserwant), Sorbitol (stabilizator), Titanium Dioxide (Nano) (filtr UV), Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer (kompleks zagęszczający), Carbomer (zagęstnik), Xanthan Gum (zagęstnik), Polyisobutene (emolient), Parfum, Ethylhexylglycerin (konserwant), Potassium Sorbate (konserwant), Alcohol, Disodium EDTA (stabilizator), Caprylic/Capric Triglyceride (emolient), Sorbitan Oleate (emulgator), Alumina (tlenek glinu), Silica (krzemionka), Sodium Polyacrylate (substancja filmotwórcza), Sodium Polyphosphate, Tetrasodium EDTA (sekwestrant), Caprylyl/Capryl Glucoside (łagodna substancja myjąca), Ascorbyl Palmitate (przeciwutleniacz), Pantolactone, Ascorbic Acid
Nowy skład (2016):
Aqua, Urea (mocznik), Glycerin (gliceryna), Zea Mays Germ Oil (olej z kiełków kukurydzy), Glyceryl Stearate Citrate (emulgator), Cetearyl Alcohol (emolient tłusty), Butylene Glycol (humektant), Butyrospermum Parkii Butter (masło shea), Decyl Oleate (emolient tłusty), Ethylhexyl Isononanate (emolient suchy), Hydrogenated Vegetable Glycerides, Lanolin Oil (olej lanolinowy), Tocopheryl Acetate (przeciwutleniacz, estrowa forma witaminy E), Disodium Phosphate (składnik zapachowy), Phenoxyethanol (konserwant), Dimethicone (silikon, emolient suchy), Panthenol (witamina B5), Citric Acid (konserwant), Sorbitol (stabilizator), Titanium Dioxide (Nano) (filtr UV), Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer (kompleks zagęszczający), Carbomer (zagęstnik), Xanthan Gum (zagęstnik), Polyisobutene (emolient), Parfum, Ethylhexylglycerin (konserwant), Potassium Sorbate (konserwant), Alcohol, Disodium EDTA (stabilizator), Caprylic/Capric Triglyceride (emolient), Sorbitan Oleate (emulgator), Alumina (tlenek glinu), Pantolactone (składnik zapobiegający wysychaniu produktu), Ascorbic Acid (Witamina C - kwas L - askorbinowy), Silica (krzemionka), Sodium Polyacrylate (polimer emulgujący, stabilizator), Sodium Polyphosphate, Tetrasodium EDTA, Caprylyl/Capryl Glucoside (łagodna substancja myjąca), Ascorbyl Palmitate (pochodna witaminy C)
Cena / pojemność / dostępność: 2,45 € / 50 ml / Rossmann
W promocji, która często się pojawia na ten krem, można dostać go już za 1,59€!
Opakowanie: Szklany, ciężki słoiczek z plastikową nakrętką. Niestety mój krem nie był zabezpieczony folią, ale widziałam na innym blogu recenzje kemu na noc, który tą folie miał. Dziwne.
Aby wydobyć krem trzeba oczywiście wsadzić tam palec, co uważam za największą wadę, ponieważ jest to mało higieniczne.
EDIT (03.2016): Nowa wersja kremu jest już zabezpieczona folią.
Zapach: Po pierwszym użyciu skojarzył mi się z dentystą :-D Obecnie mi nie przeszkadza, wręcz przeciwnie - polubiłam go :-)
Konsystencja: Nie za gęsta, nie za rzadka, czyli w sam raz :-) Krem przyjemnie sunie po skórze i wystarczy niewielka ilość, żeby wysmarować całą twarz.
Wydajność: Ja używam go na dzień i na noc, nie żałuję go sobie i po dwóch miesiącach zużyłam może niecałą połowę słoiczka.
Moja opinia: Jeden z najlepszych kremów do skóry suchej i wrażliwej, jaki do tej pory miałam! Krem wchłania się w ekspresowym tempie, zostawia skórę nawilżoną, gładką w dotyku oraz nie świeci się na twarzy jak mają w zwyczaju inne kremy. Twarz po prostu jest matowa, za co ogromny plus. Nawilżenia utrzymuje się bardzo długo. Odkąd używam tego kremu (razem z tonikiem Isana do skóry wrażliwej), nie mam problemu z suchymi skórkami, gdzie najczęściej łuszczyła mi się skóra na nosie i miałam problem z nałożeniem podkładu.
Jak wspomniałam wcześniej, krem ten używam na dzień i na noc. Co do opakowania, to dla mnie niestety to minus, ale za taką cenę i taki efekt, mogę przymknąć na to oko :-)
Z racji, że uwielbiam testować nowe produkty, następnym razem planuję kupić inny krem, ale do tego będę na pewno wracać!
EDIT (03.2016): Nowa wersja kremu ma lekko zmieniony skład i opakowanie.
Pamiętajcie oczywiście, że to MOJA OPINIA i niestety nie wszystkim ten krem będzie pasował. Najlepiej po prostu będzie przetestować go samemu :-) Moja skóra na szczęście go polubiła :-)
Plusy:
- Cena
- Dostępność
- Zapach
- Konsystencja
- Nawilżenie
- Wydajność
- Szybko się wchłania
- Nie świeci się
- Nie zostawia tłustego filmu
- Idealny pod makijaż
- Nie zapycha
Minusy:
- Opakowanie
- Silikon w składzie :-(
Miałyście już ten produkt? Jak się u Was sprawdził? :-)
Dopisuję do listy zakupów! Już od jakiegoś czasu zerkałam w jego stronę i nie byłam pewna czy brać czy nie brać :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie skład jest za długi, boję się takich produktów.
OdpowiedzUsuńTen krem wydaje się być stworzony dla mnie, muszę o nim pamiętać :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że Ci pasuje :) też muszę go wypróbować, cena też zachęca :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie zwróciłam na niego nigdy uwagi, ale ciekawie się zapowiada, powinnam się rozejrzeć:)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, ze w tej serii maja krem do twarzy:) musze spróbować:)
OdpowiedzUsuńoo...ciekawy, ile plusów
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że u nas ten krem jest dostępny. Chętnie go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kremik, nigdy wcześniej go nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńO tak! Może mojej suchej skórze również przypadnie do gustu! Niebawem kupię ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy, ale mimo wszystko zapach dentysty mnie trochę przeraża:D
OdpowiedzUsuńNie mieliśmy, ale wydaje się bardzo ciekawy, niezły ma skład.
OdpowiedzUsuńciekawe... taki zapach w kremie do twarzy... dziwne....
OdpowiedzUsuńMiałam z tej serii żel pod prysznic i też byłam nbardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNie miałam,ale kupię dla męża,bo zmaga się z suchą skóra :) Dodaję do obserwowanych i pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję balsam do ciała z tej serii.
OdpowiedzUsuńNigdy nie zwróciłam na niego uwagi, a zapowiada się całkiem obiecująco :)
OdpowiedzUsuńja też nigdy go nie zauważyłam. Z tego co widzę warto popróbować.
UsuńPozdrawiam Emm
W moim najbliższym Rossmannie nie ma chyba tych kremów. W podobnym przedziale cenowym są tylko Synergen , Ziaja i Rival de Loop. Chyba trafiłabym na niego, gdyby był.
UsuńOn ma chyba podobne działanie co ten do rąk z mocznikiem, ta sama seria:) a tamten lubię
OdpowiedzUsuńJa mam dwa ulubione kremy nawilżający z Nivei i matujący z Ziaji ;)
OdpowiedzUsuńTak mnie zachęciłaś, że koniecznie jutro na zakupach będę go szukać w Rossmannie :))
OdpowiedzUsuńWidzę go po raz pierwszy, ale przekonałaś mnie :D Ciekawe, czy jest też w Polsce. Jesli nie, to mam nadzieje, ze nie zapomne o nim przy okazji wizyty w Niemczech :D
OdpowiedzUsuńSporo plusów,ja niestety nie przepadam za tą marką,miałam kiedyś balsam do ciała i był straszny dlatego niczego więcej już nie kupiłam
OdpowiedzUsuńJa rowniez nie lubie Isany, ale ten krem to wyjatek :-) Jest naprawde genialny ^^
Usuńoo z checią bym go kupiła ;)
OdpowiedzUsuńp.s bardzo spodobal mi sie wyglad twojego bloga, po prostu jest sliczny ;)
Nigdy go nie miałam, ale fajnie że ci się sprawdza :) Teraz już skóry suchej nie mam, ale rok temu gdy byłam na silnej kuracji antytrądzikowej by mi się przydał :) Pozdrawiam! bonny-sensation.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMam z tej linii balsam do ciała i żel pod prysznic, ale kremu jeszcze nie. Jego właściwości są zachęcające i myślę, że mógłby mi podpasować ;)
OdpowiedzUsuńTego kremu nie miałam, ale przyznam, że firma Isana czasami zaskakuje mnie jakością produktów.
OdpowiedzUsuńLubię tą serię, choć kremu do twarzy jeszcze nie próbowałam :-)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam że ta seria ma również krem do twarzy, bo o tym do rąk to wiedziałam : )
OdpowiedzUsuńPosiadam z tej serii balsam do ciała, który na razie odstawiłam bo pozostawia moją skórę lepką. Za to krem do rąk uwielbiam !
OdpowiedzUsuńCiekawy ten krem.
OdpowiedzUsuńJakoś tak dziwnie mi się do tego przyznawać, ale nigdy nie miałam nic z isany! Nawet pomadki chyba nie! A tu taki przyjemniaczek, proszę, proszę :-) Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńBałabym się chyba że mnie pozatyka :(
OdpowiedzUsuńnie widziałam jeszcze tego kremu - jestem jego bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie widziałam tego kremu. Ale bardzo się przekonałam do produktów z mocznikiem. Mam z tej serii żel pod prysznic i najchętniej kupiłabym inne produkty właśnie z mocznikiem. Moja skóra jest bardzo nawilżona po moczniku :)
OdpowiedzUsuńZaczynam właśnie kurację z Atrederm i przydałby mi się taki kremik, tym bardziej, że mam mnóstwo suchych skórek. Ciekawe czy uda mi się go upolować w Rossmanie ;)
OdpowiedzUsuńChyba wycofali ten krem.. nigdzie go nie ma :(
OdpowiedzUsuńOn nie stoi na polce razem z innymi kremami do twarzy :-) Nie wiem tez, czy jest on w ogole dostepny w Polsce :-(
UsuńU mnie nadal moge go dostac :-)
jaunikałam isany uważając że jest to coś kiepskiego z zalożenia marka rossmanowa, kupiłam teraz balsam 10% urea, wiedząc oczywiście o zbawiennym działaniu mocznika, jednak mając jakieś tam uprzedzenia w środku ;) no ale opinie na wizażu takie dobre... no i cudo!!! a na dzień mam także długo omijany olay, chociaż poszukam chyba kremu tego na noc isany urea, bo naprawdę robi ze skórą-także pod oczami coś genialnego :) i nie szcyzpie, nie uczula -nie robi nic złego a wręcz przeciwnie- uspokaja mi i relaksuje skórę, oczy jakby bardziej też wypoczęte :)skóra pod oczami jakby mocniejsza, mniej "papierowa". no wlasnie o ile to jest jeszcze w polsce w sprzedaży-jutro zerknę :))
Usuń"Jeszcze" to zle slowo :-) Z tego co widze po komentarzach, to on chyba nigdy w sprzedazy (w PL) nie byl :-( Szkoda, bo uwazam ze jest swietny i skoro dostepna jest wersja na noc, to powinna byc rowniez dostepna wersja na dzien.
Usuń