Blistex, Classic Lip Protector
Skład:
Cena: Około 10 zł za 4,25 g.
Nie jestem w stanie zliczyć, ile sztuk już zużyłam. Zawsze chętnie do niego wracam! :-) Jest tani, pięknie pachnie oraz ma wygodne opakowanie: wykręcany sztyft z zamknięciem, które najbardziej lubię w pomadkach / balsamach. Często podczas zimna / mrozu, niektórymi balsamami ciężko smarować usta bo robią się tępe. Tutaj tego problemu nie ma. Na szczęście! :-) Jeśli chodzi o nawilżenie, to jest ok. Może nie na długo, ale zdecydowanie dłużej niż Balea o której ostatnio pisałam.
Plusy:
- Cena
- Opakowanie
- Zapach
- Przyjemny posmak
- Bezbarwny
- Nawilżenie
- Nie klei się
- Wydajny
- Nie zostawia na ustach nieprzyjemnej warstwy
- Łatwo się rozsmarowuje, czyli przyjemnie sunie po ustach ;-)
- Filtr SPF 10
- Nadaje się jako baza pod szminkę
Minusy:
- Nawilżenie mogłoby być dłuższe
Mieliście już ten produkt? :-)
Używałam dużo balsamów do ust, ale tego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńno ciekawy produkt :) chyba sie skusze:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
Ja używam balsamu carmex i baby lips ;)
OdpowiedzUsuńhttp://karolina-life-and-fashion.blogspot.com/
Nie miałam nigdy żadnego z Blistexów:) moim odwiecznym ulubieńcem jest Tisane w słoiczku:)
OdpowiedzUsuńNie miałam go. Obecnie używam Carmexu, który mi pasuje. Z tą taniością nie przesadzajmy, 10 zł to nie mało :D.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem nie jest to duzo. Zwlaszcza po przeliczeniu na euro bo w tej walucie kupuje ;-)
Usuńja miałam taki w granatowym opakowaniu, lubiłam go używać, kupiłam na allegro chyba za ok 6 zł, już nie pamiętam :)
OdpowiedzUsuńChyba go jeszcze nie mialam, a jesli tak to wieki temu ;) Obecnie moim faworytem jest pomadka pielegnujaca od Alterry.
OdpowiedzUsuńU mnie ten produkt się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze, ale w słoiczku wersje znam i była dla mnie średnia ;)
OdpowiedzUsuńHeey hun great post,I love it,feel free to visit my blog and my new post :)
OdpowiedzUsuńDla mnie Blistex jest naj, zdeklasowuje zawsze wszelkie inne produkty do ust :)
OdpowiedzUsuńnie znam produktu
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? FLORAL na blogu, zapraszam! :)
ja również lubie Blistex z tym, że stosuje ten: BLISTEX INTENSIVE
OdpowiedzUsuń