piątek, 5 lipca 2013

L`Biotica, Biovax, Intensywnie regenerująca maseczka do włosów suchych i zniszczonych.

Witam! Dzisiaj chciałam napisać recenzję o mojej ulubionej maseczce do włosów :-) Pewnie większość z Was już ją zna lub o niej słyszało ;-)


L`Biotica, Biovax, Intensywnie regenerująca maseczka do włosów suchych i zniszczonych




Od producenta:




Skład:
AQUA, CETYL ALCOHOL (emolient tłusty), CETEARYL ALCOHOL (AND) CETEARETH - 20 (emolient tłusty i emulgator), CETRIMONIUM CHLORIDE (konserwant), PRUNUS AMYGDALUS DULCIS (SWEET ALMOND) OIL (olej ze słodkich migdałów), ACETYLATED LANOLIN (emolient tłusty), GLYCERIN (gliceryna), LAWSONIA INERMIS EXTRACT (ekstrakt z henny), CINNAMOMUM ZEYLANICUM EXTRACT (ekstrakt z cynamonu), MEL (HONEY) EXTRACT (ekstrakt z miodu), PARFUM, C.I. 16255 (barwnik), C.I. 42090 (barwnik), LINALOOL (substancja zapachowa), HEXYL CINNAMAL (substancja zapachowa), BENZYL ALCOHOL (AND) METHYLCHLOROISOTHIAZOLINONE (AND) METHYLISOTHIAZOLINONE (konserwanty), CITRIC ACID (kwas cytrynowy), POTASSIUM SORBATE (konserwant)


Cena i pojemność:
Ja zapłaciłam 18,99 zł za 250 ml. Podczas promocji można dostać ją taniej ;-)


Dostępność:
Moją kupiłam w aptece, ale z tego co wyczytałam na innych blogach, dostępna też jest w Superpharm.




Opakowanie:
Plastikowy słoiczek z bardzo szczelnym zamknięciem. Jestem w połowie opakowania i jak na razie nie mam problemów z jego wydobyciem. Niestety dziewczyny pisały, że pod koniec takie problemy już się pojawiają. Szkoda więc, że nie jest szerszy i niższy. Podobno z maseczką 500 ml jest lepiej. Do opakowania dołączony jest również Biovax A+E Serum wzmacniające oraz TERMOCAP - czepek wspomagający regenerację włosów.


Konsystencja:
Nie za gęsta i nie za rzadka. Moim zdaniem idealna. Łatwo się ją rozprowadza na włosach za co ogromny plus! Można nazwać ją "różowym" budyniem ;-)


Zapach:
Piękny, słodki i nie męczący. Osobiście bardzo mi się podoba. Szkoda, że tak krótko utrzymuje się na włosach :-(




Wydajność:
Do tej pory użyłam ją 8 razy + siostra jeden raz i zostało całkiem sporo, bo połowa opakowania. Bardzo wydajna.


Efekt na włosach:



Podsumowując:
Jak już pisałam na początku, moja ulubiona maseczka do włosów :-) Po jej użyciu włosy są idealnie gładkie w dotyku! *___* Coś pięknego! Do tego dochodzi łatwa aplikacja, śliczny zapach oraz wydajność. Bardzo lubię czepek, który dołączony jest do opakowania, ponieważ bardzo często go używam nakładając inne specyfiki ;-) A serum zabezpieczam końcówki.

Maseczki używałam na kilka sposobów około 2 razy w tygodniu. Przed myciem, po myciu i z olejem. Za każdym razem się dobrze sprawdzała ;-) Niestety czasami troszkę puszy, ale jakoś szczególnie mi to nie przeszkadza. Trzymam zawsze przez minimum godzinę. Nie zauważyłam obciążenia.

Producent obiecuje nam, że przy używaniu maseczki końcówki będą zadbane, będzie zmniejszona łamliwość włosów oraz że je nawilży i nada im blask. Włosy już mi się tak nie łamią, ale nie wiem czy to zasługa ten maseczki czy nie ;-) Blask czasami jest a czasami nie. Super nawilżenia również nie zauważyłam, ale pomimo tego, jestem zadowolona z efektów. Jak tylko będę miała do niej dostęp, kupię ponownie ;-)


A jakie są Wasze doświadczenia z tą maseczką? :-)

17 komentarzy:

  1. Również moja ukochana, tam samo jak wersja do włosów blond :D

    OdpowiedzUsuń
  2. mam tylko biovaxa 3 oleje, ale jakoś średnio się spisuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam biovaxowe maseczki<3

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie próbowałam jeszcze tej wersji, ale najlepiej sprawdza się do włosów ciemnych i ta z olejami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi tak samo przy książce czas szybko leci :) Dzisiaj szybciutko 4h w pracy mi zleciały, takie nudy były, to książkę czytałam :)
    A co do tych masek to nie miałam jeszcze okazji używać, ale planuję zakup do blond włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja używam do włosów blond. Uwielbiam ją!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie używałam Biowaxu, ale chyba w końcu ją kupię, bo właśnie wykończyłam ostatnią maseczkę. Bardzo fajną ma konsystencję.

    OdpowiedzUsuń
  8. zdecydowanie wolę niebieską z proteinami mlecznymi
    tą miałam i była ok, ale bez szału
    teraz mam z olejem arganowym i jeszcze nie wyrobiłam sobie opinii
    a są większe pojemności tych masek? ja kupuję w superpharm i tam zawsze jest 250 ml

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak są 500 ml :) Ja swoją zamawiałam na allegro z przesyłką 32 zł.

      Usuń
  9. kupiłabym ale chwilowo muszę się wstrzymać z zakupami :( muszę jakoś spisać co kupie jak będzie jakiś przypływ gotówki, a do tego czasu zużywam to co mam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Też ją lubiłam. Piękny masz szablon. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. ale cudo!! normalnie będę musiała kupić i podratować swoje zniszczone pukle.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie miałam tej maseczki! Muszę ją sobie zakupić! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. miałam ale na kolana nie powalała :(
    obserwuję i zapraszam do mnie ;) www.la-mujer-perfectaa.blogspot.com

    pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  14. Gdzie nie wejdę, tam same ochy i achy! Muszę w końcu się w nią zaopatrzyć :-D Pozdrawiam :-*

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię odżywki z Biovax'u :)

    Obserwuję i zapraszam do mnie:
    kosmetyczneszalenstwa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo fajna maska! Odbudowała mi włosy po wielu latach rozjaśniania i farbowania na kolory tęczy :D ja również kocham jej zapach jest bardzo przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń

Czytam wszystkie komentarze i odwiedzam każdego, kto zostawi mi komentarz :-) Każdy wpis motywuje mnie do dalszego pisania :-)
Nie życzę zaś sobie spamu i 'pustych' reklam.

Jeśli podoba Ci się mój blog, zostań ze mną na dłużej i dodaj go do obserwowanych, sprawiając mi tym samym ogromną radość :-)

Dziękuję bardzo i pozdrawiam! :-*

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

└► Szukaj na blogu Lilit! ;-)

└► Licznik wstawiony dnia: 01.01.2014

Flag Counter