sobota, 1 czerwca 2013

Aktualizacja włosów - maj.

Pierwsza włosowa aktualizacja ;-)

Tak porządnie wzięłam się za siebie pod koniec kwietnia. Wcześniej już miewałam fazy na włosomaniactwo, ale szybko mi przechodziły... Nie wiem czemu tak zaniedbałam moje włosy :-/
W chwili obecnej kłaczki na długości są suche, zniszczone, łamią się i wypadają... Jedyna nadzieja w odrostach.


Wewnętrznie:
- Tabletki drożdżowe z cynkiem przez około 20 dni, a następnie:
- Calcium pantothenicum przez około tydzień.
- Herbata pokrzywowa z przerwami, najpierw w kwietniu a potem od 28 maja.
- Skrzyp od 22 maja.
- Olej lniany i osetowy.
- Koktajl pietruszka - jabłko.


Zewnętrznie:
 - Wcieranie wody brzozowej przez około tydzień.
- Olejowanie (w sumie 7 razy): olej lniany i sezamowy.
- Masło do włosów Alverde mieszane z miodem.
- Maska Biovax.
- Jantar od 18 maja.

Podcięcie końcówek: 22 maja. Na oko było to 5-6 cm. Powoli schodzę z cieniowania ^^


Zdjęcia robię zawsze w tej samej koszuli, ponieważ wtedy mogę lepiej porównać ile mi urosły. Jakość słabiutka, bo z telefonu komórkowego no i dzisiaj pochmurno, przez co włosy nie wyglądają zbyt korzystnie.

Wcześniej nigdy ich nie mierzyłam, ale od dzisiaj zacznę.

Grzywka: około 25,8 cm

Zobaczymy ile urośnie po miesiącu i czy dobrze ją zmierzę ;-)

Na zdjęciu po lewej zdjęcie robione aparatem z lampą (jakość wcale nie lepsza od telefonu...).



A tak wyglądają moje włosy w słońcu:


Ni to rudy ni to blond. Tragedia... No ale teraz muszę pokutować po rozjaśnianiu i farbowaniu, a ostatni raz robiłam to rok temu. Ehh...


11 komentarzy:

  1. Rzeczywiście tak... niespotykanie wyglądają w świetle słonecznym.

    Ale w tej koszuli w kratkę na drugim zdjęciu są świetne! Takie gładkie no i wyglądają bardzo zdrowo! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny kolor!
    Ile ja bym dała, żeby taki mieć <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow, bardzo mi miło :-) Dziękuję ślicznie :-)

      Usuń
  3. Wszyscy stosują wodę brzozową, muszę spróbować, zawsze miałam o niej negatywne zdanie, sama nie wiem czemu. Zazdroszczę takich długich włosów... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ahh, wcale nie są takie długie :-) Długość włosów mamy nawet chyba taką samą ^^

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Z tą gęstością to bym nie przesadzała ^^ Ale dziękuję :-)

      Usuń

Czytam wszystkie komentarze i odwiedzam każdego, kto zostawi mi komentarz :-) Każdy wpis motywuje mnie do dalszego pisania :-)
Nie życzę zaś sobie spamu i 'pustych' reklam.

Jeśli podoba Ci się mój blog, zostań ze mną na dłużej i dodaj go do obserwowanych, sprawiając mi tym samym ogromną radość :-)

Dziękuję bardzo i pozdrawiam! :-*

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

└► Szukaj na blogu Lilit! ;-)

└► Licznik wstawiony dnia: 01.01.2014

Flag Counter